Warm bowl of lentil soup garnished with fresh cilantro leaves, perfect for cozy dining.

Polewka z soczewicy

Fiodor Dostojewski odkrył pewną bardzo smutną zasadę. Nazywam ją: „Oddać skarb za śrubki”. Pisarz powiedział, że największym grzechem człowieka jest zniszczyć i zdradzić samego siebie za nic. W Biblii znajdujemy nie jeden przykład takiej postawy. Ezaw oddał pierworództwo za miskę soczewicy. Chłopak był niepohamowany w jedzeniu i piciu. Nie potrafił opanować swoich cielesnych pragnień. Biblia mówi: „Pewnego razu Jakub przyrządził posiłek. Ezaw (jego brat) akurat przyszedł z pola zmęczony. Poprosił Jakuba: Daj mi się najeść tej twojej czerwonej zupy, bo padam ze zmęczenia. Dlatego nazwano go Edom (hebr. „czerwony”). Najpierw sprzedaj mi pierworództwo – odpowiedział Jakub. Posłuchaj – wyrzucił z siebie Ezaw – ja umieram! Co mi po pierworództwie?! Jakub nie ustępował: Więc najpierw mi przysięgnij. I Ezaw przysiągł. Sprzedał swe pierworództwo Jakubowi! Wtedy Jakub podał Ezawowi chleb oraz potrawę z soczewicy – ten zaś jadł i pił, i wstał, i poszedł. I tak pogardził Ezaw pierworództwem” (1Mj.25,29-34). Ezaw zgodził się oddać swoje pierworodztwo (duchowe dziedzictwo) za nic, pokazując tym samym, że bardziej zależało mu na zaspokojeniu fizycznych pragnień niż na duchowym i rodzinnym dziedzictwie. Ciągle jest wielu ludzi, którzy są niecierpliwi i wybierają krótszą drogę do osiągnięcia sukcesu. Powinniśmy być jednak długodystansowcami. Cel nie uświęca środków. Salomon napisał, że dziedzictwo na początku szybko zdobyte, przy końcu nie spotka się z błogosławieństwem (P.Sal.20,21). Bogactwo, które łatwo przyszło, maleje (P.Sal.13,11). Nasz głodny bohater Ezaw był rozwiązły i bezbożny. Za jeden posiłek oddał najcenniejszy dar, jaki miał dla niego ojciec. A potem, gdy chciał otrzymać błogosławieństwo, został odrzucony. Nie mógł już skorzystać z możliwości opamiętania, chociaż zabiegał o to ze łzami (Hebr.12,16-17). Lepiej dwa razy się zastanowić niż podjąć złą decyzję, która może być nieodwracalna w skutkach. Ezaw był też niepohamowany w swoich seksualnych pragnieniach. Wybrał sobie 2 żony z Kanaanu – kobiety, które wierzyły w fałszywych bogów. Nie przestrzegał zasad Bożych i łatwo zrezygnował z obowiązujących, świętych reguł – pewnie dziewczyny były bardzo piękne. „Były one jednak dla Izaaka i dla Rebeki powodem wielu zmartwień” (1Mj.26,35). Trudno, żeby synowe chwalące diabła i żyjące pod jego wpływem, dobrze traktowały bogobojnych rodziców zbuntowanego syna.


Komentarze

2 odpowiedzi na „Polewka z soczewicy”

  1. Oj dawno mnie tu nie było nadrabiam zaległości i się wypowiem 🙂 (może nawet w temacie) Podobną zasadę można zaobserwować w historii współczesnej, na przykład w przypadku wielu osób, które decydują się na szybkie zdobycie bogactwa poprzez nieetyczne działania, takie jak oszustwa finansowe czy manipulacje rynkowe. Przykładem może być historia Bernie’ego Madoffa, który przez lata prowadził piramidę finansową, obiecując inwestorom wysokie zyski. W końcu jednak jego działania doprowadziły do katastrofy finansowej dla tysięcy ludzi, a on sam stracił wszystko, co zbudował. Tak jak Ezaw, Madoff wybrał krótkoterminowy zysk kosztem długoterminowych wartości i etyki, co miało tragiczne konsekwencje zarówno dla niego, jak i dla innych. W obu przypadkach widzimy, że decyzje podejmowane w chwili słabości mogą prowadzić do nieodwracalnych skutków, a wartość duchowa i moralna powinna zawsze być na pierwszym miejscu.

    1. Awatar Marian Rassek
      Marian Rassek

      Dzięki za ten wpis. Bardzo ważne uwagi i przemyślenia. Ewangelia według św. Mariana (taki żarcik) mówi, że czym wolniej tym szybciej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *