a view of a waterfall from a distance

Silny przywódca 15

Myślę, że wszyscy słyszeliśmy o kulturze Królestwa. Najogólniej jest nią Boża etyka postępowania. Z pewnością, w tym obszarze, przywódcy Kościoła winni posiadać najwyższe standardy. Ich siła nie tkwi w ilości Bożych darów jakimi się posługują, lecz w tym jak traktują innych, a w szczególności swoją „konkurencję”, czyli innych kaznodziejów, liderów. Właśnie miałem przywilej usługiwać (na osobiste zaproszenie) w innym mieście. Przyznam, że nie we wszystkich sprawach zgadzamy się z pastorem – gospodarzem. Mój przyjaciel poprosił mnie jednak (kolejny raz), abym nauczał mężczyzn w „jego” wspólnocie oraz abym wygłosił niedzielne kazanie. Moja wspaniała żona nauczała natomiast siostry z tej społeczności. Wszystkie powstałe kontrowersje (rzadko się pojawiają) pastor Andrzej zawsze załatwiał i załatwia etycznie – w cztery oczy. Nigdy nie pozwala sobie na korygowanie mojego nauczania z kazalnicy. Bardzo cenię go za taką postawę. Nawet jeśli wie lepiej lub inaczej to nie podważa, ośmiesza mojej osoby w oczach braci i sióstr ze „swojego” kościoła. Pewnie nie raz dałem mu sposobność, by się troszkę zdenerwował, ale z tego powodu nie poszedł „na skróty”. Przez 40 lat (a tyle się znamy) nigdy nie zadziałał brzydko. Okazał się „prawdziwym przyjacielem, który zawsze kocha, rodzi się bratem w niedoli” (P.Sal.17,17). W Królestwie Pana mamy święty savoir vivre i racja nie może przyćmić relacji. Paweł apostoł napisał: „Poznanie nadyma, miłość – buduje” (1Kor.8,1). Siła przywódcy tkwi w jego tożsamości jaką ma w Chrystusie, a nie w porównywaniu się z innymi. Silny lider nie konkuruje z przywódcami i nie „buduje” służby, uderzając w inne sługi Boże. Silny przywódca umie rozpoznać i docenić oraz chronić inne dary, które Bóg dał dla Kościoła.


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *