W dobie natłoku informacji jakie płyną ze wszystkich stron musimy nauczyć się wybierać te właściwe. Nie możemy zrobić z głowy śmietnika. Internet i sztuczna inteligencja daje nam „nieograniczone” możliwości, ale nie oto chodzi. Jak powiedział John MacArtur: „wielu chrześcijan jest tak nakarmionych śmieciowym jedzeniem, że straciło apetyt na duchowe pożywienie”. Do pełnej szklanki już nic nie nalejesz. Generalnie zbyt dużo słuchamy, a w konsekwencji mało słyszymy. Jest takie powiedzenie: „jednym uchem wpuścić, a drugim wypuścić”. Czas to zmienić. Pan powiedział przez proroka Samuela, że przyjemnością dla Pana jest nie tyle składanie ofiar i całopaleń, co słuchanie Jego głosu. A potem dodał, że posłuszeństwo jest lepsze niż ofiara, a uważne słuchanie niż tłuszcz barani (1Sam.15,22). Wydaje się logiczne, że aby wykonać rozkaz dowódcy trzeba najpierw dokładnie zapoznać się z poleceniem. Oglądałem kiedyś transmisję z nabożeństwa prowadzonego przez pastora Frederika Price’a. Było to bardzo duże zgromadzenie. Wszyscy elegancko ubrani, wyczuwało się ducha najwyższej jakości (doskonałości). Nie to jednak przyciągnęło moją uwagę. Większość tych dystyngowanych słuchaczy siedziało z zeszytami i robiło notatki. Byli wśród nich biznesmeni, liderzy dużych kościołów, politycy. Podobne doświadczenie spotkało mnie kiedy byłem w Rhema Bible Church w Tulsie Oklahoma. Ci wszyscy ludzie uważnie słuchali tego, co było nauczanie, nie chcieli niczego stracić. Jeśli mamy coś zrobić najpierw musimy się dowiedzieć, co zrobić. Jeśli chcemy uruchomić nowo zakupioną pralkę dobrze będzie jak najpierw zapoznanamy się z instrukcją. Kiedy tak postąpimy jest duże prawdopodobieństwo, że uda się nam ją uruchomić. Król Saul nie przyłożył się do słuchania Słowa Pana i nie był mu posłuszny, utracił więc królestwo. Bóg przez Salomona powiedział do swoich sług: „ratuj wleczonych na śmierć i nie odwracaj się od popychanych na ścięcie. Gdybyś powiedział: nie byliśmy tego świadomi (nie wiedzieliśmy – nie usłyszeliśmy), to wiedz, że ten, który bada serca to przejrzy” (P.Sal.24,11). Bądźmy na nowo skorzy do słuchania, nieskorzy do mówienia, nieskorzy do gniewu (Jak.1,19). Bądźmy uczniami w Jego szkole i róbmy notatki. Nie bądźmy jak ci, którzy po wysłuchanym kazaniu jedyne, co pamiętają to to, że byli dotknięci. Badania naukowe sugerują, że zapamiętujemy tylko około 20-30% tego, co słyszymy. Inaczej mówiąc większość informacji, które docierają do nas zostaje zapomniana w ciągu kilku minut lub godzin.
Dodaj komentarz