Śladami wiary Abrahama

Jako nowo narodzeni podążamy (mam taką nadzieję) śladami wiary Abrahama, naszego ojca (Rz.4,16). Jeśli Bóg obiecał coś tacie, to przechodzi to, jako dziedzictwo, na jego dzieci. Paweł pisze: „Ojciec wykupił nas, aby błogosławieństwo Abrahama stało się w Chrystusie Jezusie naszym udziałem (pogan), tak abyśmy obiecanego Ducha otrzymali przez wiarę” (Gal.3,14). Z jednej strony naszym dziedzictwem jest Duch Święty, ale z drugiej strony błogosławieństwa, które obiecał Pan Abrahamowi. Oświadczył On uroczyście: „gwarantuję (zaręczam), że ci pobłogosławię i rozmnożę cię obficie” (Rz.6,14). Cóż za obietnica! W 100% dotyczy każdego z nas.

Bóg, chcąc mocniej przekonać nas – dziedziców obietnicy o niewzruszoności swego POSTANOWIENIA, poręczył je przysięgą (Rz.6,17). Ojciec w niebie zdecydował, że będzie nas błogosławił i rozmnoży nas w ilości gwiazd na niebie (1Mj.15,5). On przysiągł to zrobić. Zacznijmy wierzyć, mówić i postępować w myśl tych faktów. W dokładnie taką rzeczywistość Dich Święty wprowadza dzisiaj kościół.


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *