Cała muzułmańska rodzina niedawno przyszła do Jezusa, ponieważ cała rodzina tej samej nocy miała dokładnie ten sam sen o Jezusie Chrystusie. Amir niedawno szukał prawdy o islamie i religii i w desperacji zawołał do Boga: „Boże, jeśli żyjesz, objaw mi się”. Amir nie był przygotowany na to, co miało się wydarzyć później.
7 dni później miał sen o Jezusie Chrystusie. Kiedy się obudził, dowiedział się, że jego matka i siostra miały dokładnie ten sam sen o Jezusie. „Nawet nie wiedziałem, kim był Jezus. W islamie dowiadujesz się, że Jezus był prorokiem. Powiedzieliśmy: Boże, co chcesz nam pokazać? Nie mieliśmy Biblii – nie znajdziesz Biblii w Iranie. 5 godzin później do naszych drzwi zapukał mężczyzna i położył Biblię na naszym stole. Powiedział, że Bóg kazał mu przyjść i przynieść nam Biblię. Powiedział, że Jezus jest nie tylko prorokiem. Jezus jest Słowem Bożym, które stało się ciałem. Przyszedł, opuścił Niebo, umarł na krzyżu za mnie, za tych, którzy przychodzą do Niego. Ktokolwiek w Niego wierzy, będzie miał przebaczenie.
Moja matka powiedziała mu, że wszyscy mieliśmy sen o Jezusie o 5 rano tego samego dnia. Mężczyzna zaczął płakać przez pół godziny. Powiedział: „To było o 5 rano, kiedy usłyszałem głos Jezusa w moim pokoju, który powiedział: Mój Synu, wstań, zanieś moje słowo do domu Amira. Są gotowi usłyszeć moje Słowo dzisiaj”.
Amir kontynuował: „Jezus żyje! On jest żywym Bogiem! Przyszedł, aby dać nam życie nawet w kraju, w którym Jezus Chrystus jest zakazany. Jezus jest prawdziwy. Oddajcie mu cześć!”.
Podczas konfliktu Izraela z Palestyńczykami w strefie Gazy, mieszkańcy mają sny i wizje od Jezusa. Nawracają się do Niego masowo. Nikt o tym nie mówi w mediach głównego nurtu, ale jest to niezaprzeczalny fakt. Wystarczy trochę się wysilić i zdobędziesz takie informacje. Tak, Pan Jezus kocha ludzi wszystkich religii, choć sam nie reprezentuje żadnej z nich. Religia jest wytworem człowieka, który w jakiś sposób chce uspokoić swoje sumienie i wypełnić pustkę w sercu, która pojawiła się wraz z upadkiem Adama i Ewy w każdym człowieku na Ziemi. Otwór w sercu człowieka jest kształtu Jezusa i nic tego brakującego puzzla nie zastąpi. Obraz twojego życia nabierze kolorów (tu na ziemi i na wieczność) jedynie wtedy, gdy Chrystus wypełni pustkę, którą masz – pustkę Jego kształtu. Proponuję odrzucić substytuty i wziąć z rąk ukrzyżowanego i zmartwychwstałego najważniejszy dar, którym jest On sam. Układałem kiedyś puzzle i pamiętam jak prawie cały obrazek był kompletny, ale zgubiłem jeden element. Byłem sfrustrowany, gdyż bez niego klapa. Apostoł Jan napisał: „Kto ma Syna, ma życie wieczne, kto nie ma Syna Bożego, nie ma życia wiecznego” (1J.5,12). Nie może się bać śmierci ten, kto ma brakujący „puzzel”. Obraz jest kompletny, życie wieczne jest udziałem takiej osoby. Sam Pan powiedział: „Ojcze, nadeszła godzina! Uwielbij swojego Syna, aby Syn uwielbił Ciebie; uwielbij tak, jak powierzyłeś Mu władzę nad całą ludzkością, aby dał życie wieczne tym wszystkim, których Mu dałeś. A na tym polega życie wieczne, aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, i Tego, którego posłałeś – Jezusa Chrystusa” (J.17,1-3). Czy masz już pewność, co stanie się z tobą po śmierci? Gdzie pójdziesz? Tak, są dwa miejsca: jedno, gdzie jest Bóg Ojciec, Syn i Duch Święty (plus aniołowie) i drugie, gdzie Boga nie ma. Wybierz życie, aby żyć (5Mj.30,19).
Dodaj komentarz